Cześć, nazywam się Mikołaj. Na co dzień pracuję w Brand24 jako Chief Evangelist. Wbrew pozorom ta informacja jest bardzo istotna. Moja praca polega między innymi na tym, że zajmuję się chodzeniem i opowiadaniem, jak ważny jest monitoring Internetu – czyli coś, co w Brand24 robimy każdego dnia.
To moje “opowiadanie” ma to do siebie, że bardzo często wiąże się z wyjazdami po całej Polsce. Wiecie, w piątek prelekcja w Lublinie, w sobotę zajęcia ze studentami w Krakowie, przejazd do Warszawy i od poniedziałku znowu w trasę. Dlatego tak ważne jest abym mógł sprawnie pracować i korzystać tak naprawdę w każdym miejscu z firmowych rzeczy.
Ogólnie jestem fanem rozwiązań stacjonarnych. Lubię sam sobie złożyć komputer, z którego będę na co dzień korzystał, ale przyznacie, że wożenie ze sobą stacjonarnej maszyny trochę mija się z celem? Dlatego bardzo doceniam możliwość posiadania w laptopie godnej specyfikacji.
Od jakiegoś czasu testuję MSI Modern, 14 calowe urządzenie, które ma być moim biurem w podróżach. I nie powiem, bardzo doceniam jego możliwości. Ale zacznijmy od początku.
Kiedy odebrałem przesyłkę od kuriera, przyszedł mi do głowy pomysł na test tego komputera. Założenie było proste – jak najszybciej zacząć pracować. Komputer rozpakowałem, odpaliłem – dzięki dyskowi SSD 512GB start nastąpił błyskawicznie. To ważne, bo bardzo często muszę po prostu odpalić komputer szybko, aby np. dokonać niezbędnych zmian w prezentacji… na 3 minuty przed wejściem na scenę 🙂
Konfiguracja trwała dosłownie kilka chwil. System Windows 10 w najnowszej wersji musiał tylko pobrać sobie kolejną aktualizację i gotowe. Można zaczynać konfigurację sprzętu. Moja praca ma to do siebie, że jej 80% wykonuję w przeglądarce internetowej – także szybkie odpalenie wbudowanej… pobranie ulubionej 🙂 i zaczynamy.
Zaletą Moderna jest odpowiednia ilość pamięci RAM – 8GB to obecnie standard, a w połączeniu z szybkim procesorem i7 najnowszej 10-tej generacji, jest to naprawdę w porządku sprzęt. Zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę, że w założeniu to urządzenie do pracy, które ma być lekkie, poręczne i wygodne, a nie maszyna gamingowa. O szybkości wspominam nie bez powodu. Ulubiona przeglądarka ma to do siebie, że lubi zjadać tyle RAMu… ile jej się go da, więc im więcej tym lepiej. Nie mniej, sama konfiguracja i przygotowanie urządzenia do pracy nie zajęło mi więcej niż 10 minut i mogłem brać się do roboty 🙂
Jedna rzecz, która jest dla mnie trudna do zrozumienia to umieszczenie kamery – bo samo założenie i pomysł na to jest ok. Ramki mają być cienkie, ale niestety ujęcie w kamerze z dołu… no powiedzmy, że wymaga dużo więcej zaangażowania przy przygotowywaniu kadru przed spotkaniem online 🙂 i w ten sposób przechodzimy powoli do warstwy wizualnej MSI.
Sprzęt ten jest zrobiony z aluminium, dzięki czemu nie wygląda źle, powiedziałbym wręcz że pasuje do kreowanego przez siebie wizerunku urządzenia biznesowego. Lekki i cienki, dobry do wrzucenia w torbę i wzięcia pod pachę. Coś, do czego mógłbym się przyczepić – to mała liczba tradycyjnych portów USB. Kiedy w biurze siadam do pracy, laptop traktuję trochę jak stacjonarkę – podpinam monitor, klawiaturę i myszkę, często mikrofon czy jakieś inne urządzenie. Chyba będę musiał się przekonać do przejściówki USB-C 🙂
Klawiatura ma fajny, krótki skok i niezłe białe podświetlenie, niestety nie mogę się przyzwyczaić do umieszczenia slesza (ukośnika) w tradycyjnym miejscu altu. Powoduje to, że pisanie na Modernie trwa trochę dłużej niż na tradycyjnej klawiaturze, ale nie jest to rzecz, która jakoś rzutowała by na jakość samego urządzenia.
W tradycyjnych, biznesowych zastosowaniach komputer ten spełnia swoją rolę – jest szybki, ma najważniejsze porty i bateria w nim trzyma odpowiednio. Cały dzień pracy można przeżyć bez ładowarki (oczywiście robiąc zwykłe rzeczy – kilka kart przeglądarki, kilka chwil włączonej muzyki, 2 krótkie calle, obsługa crmu czy Brand24). Przy montowaniu wideo albo obróbce zdjęć, czyli przy dużym obciążeniu, wiadomo – bateria zużywa się szybciej, aczkolwiek nadal nie ma na co narzekać. W codziennej pracy sprawdzi się idealnie.
Czy zostanę przy MSI? Jasne, w tej cenie spełnia wszystko to, co obiecuje. Jak na człowieka, który jest fanem stacjonarnych komputerów – lubię Moderna za lekkość i prawie natychmiastową gotowość do pracy 🙂
Tak się składa, że teraz możecie wygrać takiego Moderna w konkursie organizowanym przez MSI Polska. Wystarczy na swojego Instagrama wrzucić 2 fotki ilustrujące hasło: “Home vs Office”, czyli pokazujące Wasze życie/pracę w biurze i zdalnie oraz oznaczyć je odpowiednimi hashtagami – szczegóły znajdziecie tutaj: https://promocje.msi.com/msi-x-brand24/. Powodzenia!