caste study
caste study
Liczba użytkowników konta:
21
Częstotliwość logowania:
Codziennie
Liczba zwrotów kluczowych:
14
Plan abonamentowy:
Professional Premium
Raporty email:
Tak
Aplikacja mobilna:
Nie
Aneta Sierocińska, Senior PR & Community Consultant w Grupie Komunikacji+ opowiedziała, jak Brand24 wspiera działania antykryzysowe klientów agencji, pomaga gromadzić dane do analizy postrzegania obsługiwanych marek w sieci oraz monitorować hasła związane z firmą.
Największą zaletą Brand24 jest monitoring internetu praktycznie „real time”. Zapewnia to możliwość wcześniejszego wykrycia potencjalnych sytuacji kryzysowych i natychmiastowej reakcji bezpośrednio u źródła. Szybka interakcja pozwala zażegnać potencjalny kryzys wizerunkowy.
Aneta Sierocińska, Senior PR & Community Consultant
Monitoring wielu źródeł i gromadzenie wyników praktycznie "real time".
Obecność wielu dostępnych kanałów internetowych sprawia, że mogą być one wykorzystywane jako pole dyskusji dla naszej grupy odbiorców i jednocześnie stanowić źródło kryzysu wizerunkowego.
Kombinacja wielokanałowości z natychmiastową możliwością publikacji treści powoduje, że kryzysy wizerunkowe mogą przybierać na sile, tym bardziej wtedy, kiedy nie zostaną w porę wykryte.
Stały monitoring pozwala nam opanować podobne zagrożenia, zidentyfikować potencjalny kryzys, a przede wszystkim - dotrzeć do miejsc, w których toczą się dyskusje i sprawdzić, jak szybko rozprzestrzeniają się negatywne opinie.
Co sprawiło, że Grupa Komunikacja+ zdecydowała się na wykorzystanie Brand24 w swojej pracy?
Do wypróbowania narzędzia skłoniły nas przede wszystkim rekomendacje ze strony innych użytkowników. Z kolei prostota użytkowania systemu utwierdziła nas tylko w przekonaniu, że chcemy dalej z niego korzystać.
Filtrowanie wyników
Jedną z najbardziej ulubionych funkcji w narzędziu są filtry, które pozwalają na ograniczanie wyniku monitoringu jedynie do tych publikacji, które są ważne z perspektywy projektu.
Jak Grupa Komunikacja+ korzysta na co dzień z Brand24?
Z narzędzia korzystamy już od 7 lat. W firmie wszyscy mamy dostęp do monitoringu. Oczywiście najczęściej używają go osoby, które prowadzą stały monitoring internetu dla swoich klientów. Za pomocą Brand24 mierzymy różne wskaźniki, a sporządzając raporty dla klientów, głównie posługujemy się takimi danymi jak:
- liczba publikacji na dany temat,
- influence score poszczególnych publikacji
- oraz ich zasięgi.
Do wyłapywania wzmianek, które mogą być przyczyną potencjalnego kryzysu wizerunkowego głównie wykorzystujemy filtr sentymentu oraz powiadomienia.
Algorytm do analizy sentymentu w Brand24 analizuje tekst oraz identyfikuje pozytywne i negatywne treści. Dzięki temu po przefiltrowaniu wszystkich wyników łatwo odnajdujemy wzmianki o charakterze nieco bardziej negatywnym i od razu na nie reagujemy.
Nie odświeżamy wyników co 5 minut, aby sprawdzać, czy nie pojawiły się nowe wzmianki. W tym wyręczają nas właśnie powiadomienia. Kiedy w projekcie pojawia się nowy wynik, któremu został przypisany negatywny sentyment, od razu otrzymujemy informację na skrzynkę mailową. Wtedy też możemy zacząć działać.